Molo

Susan

Parsknęła śmiechem.
- Obraziłabyś się gdybym cię teraz wepchnęła do wody? - spytała, nie przestając się śmiać.

Megan

- Jasne.. nie odezwała bym się do Ciebie przez kolejne pare lat Laughing

- śmiała się dalej

Susan

- Ach, wątpię żebyś wytrzymała - uśmiechnęła się chytrze i po jednym popchnięciu Megan wylądowała w wodzie.
- Ciepła? - krzyknęła dławiąc się ze śmiechu.

Megan

- Jasne, chcesz sie sama przekonać.. - uśmiechneła się ironicznie pływając w wodzie xD

Susan

- No wiesz, szkoda mi tej misternie układanej fryzury - zaśmiała się poprawiając włosy. W rzeczywistości nic z nimi nie robiła.

Megan

- Taa.. - powiedziała i po jakimś czasie wyszła z wody, wróciła na molo, wycisneła wode z włosów nawet nie były całe mokre o dziwno, potem usiadła na molo i suszyła się na słońcu.

Susan

- Przynajmniej opalenizna jest tu za darmo - usiadła obok i wystawiła twarz do słońca.

Megan

- Taa.. pływanie też jest za darmo - powiedziała z uśmiechem xD

Susan

- A nawet z darmową pomocą - wyszczerzyła się.

Megan

- Taa.. jak chcesz to Ci pomoge - uśmiechneła się szeroko machając nogami

Susan

- Jutro, jutro - powiedziała szybko z przepraszającą minką.
- A jeżeli chcesz, możesz teraz zacząć mi opowiadać - dodała.

Megan

- Co opowiadać.. ? - zapytała z tego co pamietała nie umawiały się na opowiadanie bajek bo to pierwsze jej sie skojarzyło xD

Susan

Położyła jej dłoń na ramieniu i pokręciła głową niczym cierpliwa matka xD
- Ach, zapomniałaś, że miałaś mi wymyślić nową wersję Kopciuszka?! Nieładnie... - pomachała jej przed nosem palcem.
- Ale twojej historii z chęcią wysłucham. O tobie i twojej rodzinie.

Rocco

przyszedłem i zobaczyłem dziewczyny

Megan

- Aa.. o tym - przewróciła oczami xD
- Jednak ja nie jestem najlepsza w opowiadaniu, o lepiej moge odpowiedzieć na pytania.. - powiedziała jakoś nie najlepiej wychodziło jej opowiadanie słuchacze i tak na koniec nic nie rozumieli z tego co powiedziała Laughing